Prawidłową wilgoć powietrza w mieszkaniu i w domu określa się na poziomie 40-60%. Jeżeli jest ona wyższa, można w takiej sytuacji zastosować osuszacz powietrza.

Optymalna wilgoć powietrza w pomieszczeniach zamkniętych jest istotna zarówno dla elementów konstrukcyjnych budynku, jak i dla właściwego samopoczucia oraz zdrowia domowników.

Tę sprawę określa nawet polska norma (PN-B-03421:1978). Dla zdrowia niekorzystne jest zbyt suche powietrze, które zawiera mniej, niż 40% wilgoci. Wtedy należy zastosować przykładowo nawilżacz powietrza. Problemy ze zbyt suchym powietrzem pojawiają się nade wszystko w sezonie grzewczym. Na rynku znajdziemy osuszacze powietrza o bardzo odmiennym przeznaczeniu (do pomieszczeń mieszkaniowych, osuszacze przemysłowe czy też budowlane). Te, które są odpowiednie do zastosowania w domach, mają zazwyczaj estetyczne obudowy i kompaktowe formy. Cechuje je także niewielka moc, prosta eksploatacja, cicha praca i niezwykle często możliwość nie jedynie osuszania powietrza, ale też usuwania nieprzyjemnych zapachów.

Dużym problemem jest niestety zbyt wysoka wilgotność powietrza, która wynosi więcej niż 60%. Jeśli tego typu panuje w naszym domu, to przyda się nam sprzęt o nazwie osuszacz (zobacz|sprawdź osuszacz powietrza) powietrza. Może pomóc on zmniejszyć poziom wilgotności, jednak nie zlikwiduje przyczyn jej występowania. Przyczyn pojawiania się kłopotów z zawilgoceniem w budynku może być wiele. Od zalania mieszkania, pękniętej rury w ścianie, po wilgoć fundamentów czy też murów od wód gruntowych. Jednak podstawowym powodem jest albo brak, albo złe działanie wentylacji.

W tego typu okolicznościach powinniśmy zdawać sobie sprawę z faktu, że osuszacze powietrza będą wyłącznie pomocą doraźną. Nigdy natomiast nie zastąpią poprawnie wykonanych i dobrze pracujących kanałów wentylacyjnych.