Każdy następny trend w aranżacji wnętrz początkowo zwykle spotyka się z dużym oporem ze strony środowiska. Tak było i wówczas, gdy niektórzy projektanci zaczęli wykorzystywać beton w celach dekoracyjnych.
Źródło: http://www.flickr.com/photos/mush2274/2294179491/
Źródło: http://www.flickr.com
Beton od dekad jest uważany za mocny budulec, ale bez szans na użycie go w designie wnętrz. Był najzwyczajniej w świecie jedynie materiałem budowlanym. Był niezbyt szlachetny, aby mógł zaspokoić wysmakowane gusta i zaistnieć na przysłowiowych salonach. Realia zaczęły się zmieniać, gdy jakiś czas temu pionierzy w dziedzinie designu postanowili użyć beton w celach dekoracyjnych. Zdecydowali się na podłogę, bo tam najłatwiej jest beton położyć. I już wówczas podłoga betonowa polerowana stała się strzałem w dziesiątkę. Okazało się, że nie tylko jest funkcjonalny, ale także zdumiewająco stylowy. Polerowanie nie bywa nadto kosztowne i co najistotniejsze – nie musimy go powtarzać co kilka lat, a to oszczędza środki finansowe. Wypolerowana podłoga betonowa lśni, ale nie bywa śliska. Wobec tego teraz coraz częściej wybiera się ją w supermarketach albo w hotelach. I to tych niebywale eleganckich. Niektóre firmy poszły jeszcze dalej i zaczęły używać elementy wypolerowanego betonu jako oprawę ścian czy elementy aranżacji recepcji.
Jest oczywistym, że jesteśmy chyba świadkami pewnej rewolucji i beton (zobacz: beton na ściany) zaczyna być z biegiem czasu postrzegany jako szykowny surowiec do aranżacji wnętrz.