Na giełdzie występuje znaczna ilość różnego rodzaju graczy. Jedne z nich są tam od wielu lat i przez ten czas ugruntowały sobie solidną pozycję, w ten sposób zdobyły miano tak zwanych „dojnych krów”. Inne natomiast zjawiły się na giełdzie i od samego początku muszą walczyć o swoją pozycję notując tak gorsze, jak i lepsze rezultaty. Rzeczone „dojne krowy” są tym, o czym marzy każdy gracz.

W przypadku polskich spółek trudno jest mówić rzeczywiście „dojnej krowie”, aczkolwiek możemy znaleźć kilka spółek, które każdego roku zapewnią graczom solidny zastrzyk gotówki. Takich spółek należy poszukiwać pośród giełdowych gigantów jak i w indeksach WIG20 i WIGDIV.

Najnowsze tendencje giełdy.

Jak informuje Bloomberg Commodity Index notowania surowców spadły do najniższego poziomu od 2002 roku. Notowania giełdowe wszelkich surowców drastycznie lecą w dół, wśród tych, które zostały dodatnie znajdziemy wyłącznie nikiel (+ 2,2%) i ledwo ponad granica – kakao (+ 0,1%). Pośród surowców, które straciły najwięcej znajdują się, m.in. cukier, pszenica, złoto (może interesuje cię skup złota Warszawa Targówek) i kukurydza. Sprawdzając rynki surowcowe można odnieść wrażenie, że cały świat jest na granicy recesji, czy też nawet już ją przekroczył.

Aczkolwiek w związku z przyspieszającym wzrostem gospodarczym większość danych makroekologicznych nie daje szansy, żeby zauważyć objawy załamania gospodarczego. Wartym zauważenia jest, że spadek cen nastąpił w chwili z rekordowo wysokimi notowaniom akcje idea bank – sprawdź akcje Idea Bank. Po raz ostatni tak dużą różnicę pomiędzy kursami surowców a S&P500 obserwowaliśmy w latach 1998-99. Mieliśmy wtedy problem bańki internetowej, ludzkość obawiała się przeniesienia całej gospodarki do Internetu, spowodowało to m.in. sprzedaż złota przez banki za niecałe 300 USD za uncję.

Jakie są trendy na polskiej giełdzie?

W Polsce także nie można się nudzić. Akcje Orlenu osiągnęły najwyższy wynik w historii. Jeszcze rok temu, w sierpniu 2014 roku, byliśmy w stanie kupić je za 36,16 zł, obecnie ceny wzrosły do kwoty 76,75 zł. Za taki stan rzeczy odpowiedzialna jest stosunkowo niska cena ropy, dzięki czemu spółka podnosi marżę. Jak można zauważyć opłaca się obserwować firmy czerpiące swoje przychody z surowców, gdyż wiele firm zacznie tracić, a inne wygenerują rekordowe zyski.