Właściwa wilgotność w pomieszczeniu nie powinna przekraczać 60%. Z różnorodnych względów niestety wartość może bardzo szybko wzrosnąć. Może się to zdarzyć, kiedy dla przykładu rzadko wietrzymy lokum albo mury są dopiero co pomalowane.

Znaczna wilgotność powietrza powoduje wytworzenie środowiska, które sprzyja rozwojowi grzybów oraz pleśni.

Z kolei to może się przyczynić do wystąpienia dużej ilości problemów ze zdrowiem. Żeby do takiej sytuacji nie dopuścić, należy zainwestować w osuszacze powietrza czyli urządzenia, dzięki którym para wodna jest szybko i efektywnie skroplona. Kiedy wybieramy osuszacz powietrza, kłopotliwa sprawa to zazwyczaj jego wydajność. Duża część modeli posiada wydajność na poziomie 10-40 l/dobę. Wydajność jest powiązana głównie z powierzchnią pomieszczenia. Im pomieszczenie jest większe, tym potrzebny będzie osuszacz o większej wydajności. Następny aspekt, który często mylony jest z efektywnością osuszacza, to przepływ powietrza. Przepływ powietrza łatwo można by przeliczyć mnożąc objętość budynku przez trzy.

W przypadku pojemnika zasada jest taka, że im większy zbiornik, tym rzadziej trzeba będzie go opróżniać. Przekłada się to na komfort eksploatacji. Trzeba jednak mieć świadomość tego, że większy osuszacz będzie zajmować więcej miejsca we wnętrzu. Może być to problemem, kiedy urządzenie będzie funkcjonowało w tego typu wnętrzu, w którym będziemy wielokrotnie przebywać. Głośność osuszacza waha się na poziomie od 40 do 60 dB. Im niższa jest wartość tym oczywiście lepiej. Przy 40 dB można spokojnie zasypiać, nie bojąc się o niekomfortowe warunki. Z kolei przy 60 dB praca osuszacza porównywalna będzie z dźwiękiem działającego odkurzacza.

Zarządzanie osuszaczami odbywać się może mechanicznie lub elektronicznie. Gdy wybieramy zarządzanie (profesjonalne zarządzanie inwestycjami) elektroniczne, musimy postawić na swobodną kontrolę i relatywnie proste wybieranie danych opcji. Jeszcze więcej wersji osuszaczy wyposażonych jest w wyświetlacz LCD.