Trudności z rozliczeniem kosztów ogrzewania przy pomocy podzielników mają miejsce dość często. To różnorodne trudności, najczęściej zaś chodzi o działanie lokatorów, zbyt dużym oszczędzaniem, kombinowaniem, czasem może to też być nadmierne zużycie ciepła. Pomimo, że podzielniki kosztów ciepła są w użyciu już bardzo długo, to ich użytkowanie sprawia trudności, jakie prowokują nieporozumienia pomiędzy administratorami a właścicielami mieszkań, w jakich są te urządzenia. Co musimy wiedzieć na ten temat?

Podzielnik kosztów ogrzewania powinien być dostosowany do warunków rodzimego budownictwa. Jak to zdefiniować? Nasze budownictwo odznacza się czasem niezbyt właściwą jakością izolacji ścian wewnętrznych, które oddzielają konkretne lokale. Są też braki izolacji pionów grzewczych które są prowadzone na zewnątrz ścian. To istotnie najważniejsza przyczyna przepływów pomiędzy różnymi mieszkaniami o różnej temperaturze, a również niezarejestrowanych zysków ciepła, pochodzących od pionów grzewczych.

Ogólnie wyznaczanie indywidualnych kosztów ogrzewania lokali w danej lokalizacji, w której mieszka wiele rodzin określa artykuł 45 a ust.9 ustawy Prawo energetyczne. Regulacja ta definiuje wybór takiego sposobu rozliczania, jaka zapewnia ustalanie opłat w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie. W sumie to podzielniki kosztów grzania rejestrują ciepło z grzejników do lokalu – . Nie jest to jednocześnie równoznaczne z ilością ciepła, jaka jest konieczna, żeby ogrzać takie mieszkanie.

Ciepło doprowadzone do budynku przez sieć miejską, które koszty trzeba rozdzielić, dochodzi 3 drogami: przez grzejniki, z sąsiednich lokali i piony grzewcze. Najmniej skomplikowane definiowanie takiej ilości to wymóg dodatkowego pomiaru temperatury wewnątrz mieszkania. W momencie zastosowania do podziału kosztów ogrzewania podzielników, jesteśmy w stanie określić tylko ilość energii z grzejników.

Czy znasz już tak świetny serwis? Zobaczysz tam faktycznie dużą ilość użytecznych wiadomości na ciekawy dla Ciebie temat. Zobacz a nie pożałujesz!

Natomiast, 2 inne źródła energii (wspomniane ciepło z pionów i z sąsiednich lokali) nie jest uwzględniane.

W taki sposób, kiedy suma energii cieplnej, która pochodzi z pionów i z pozostałych lokali, przekracza ilość energii z grzejników, to podsumowywanie kosztów ogrzewania lokali tylko na podstawie odczytu ciepłomierzy, może wskazywać na absurd. Stąd również musimy pamiętać o tych czynnikach. To zapewnia lepiej nam pojąć, dlaczego stan rzeczywisty czasem jest zupełnie odmienny od wskazywanego, to umożliwi również podejść do tematu bardziej fachowo, eliminując ewentualne błędy.