Zależnie od termoizolacyjnych parametrów ścian, ich nawierzchni i sposobu ogrzewania budynku, z budynku uciekać może ciepło warte nawet kilka tysięcy złotych każdego roku.

Dla wielu z inwestorów to dostateczny argument, aby wziąć pod uwagę ocieplanie budynków pianką. Mnóstwo z inwestorów frapuje się, którą izolację wybrać. Zdecydowaną większa część domków w naszym klimacie dociepla się styropianem bądź wełną mineralną. Obydwa materiały cechują się współmiernymi własnościami izolacyjnymi. Nie znaczy to jednak, iż wybór izolacji powinien być tzw. dziełem przypadku, albowiem obydwa surowce sporo odróżnia. Wełna mineralna będzie niełatwopalna a także odporna na dużą gorączkę. Cechuje się dużą paroprzepuszczalnością, jej dużą zaletą jest też giętkość i łatwość dopasowania do ocieplanej nawierzchni. Surowiec ten nie lubi wilgotności – przy dłuższym kontakcie z wilgocią, traci swe własności izolacyjne. styropian spadkowy z kolei będzie lekki, waży dziesięć razy mniej niż wełna . W porównaniu do niej, walorem styropianu jest też niska cena. Ponadto charakteryzuje się małą nasiąkliwością a także wytrzymałością na ściskanie. Jest prosty w obróbce oraz instalacji. Minusem styropianu będzie natomiast mizerna izolacyjność akustyczna, chociaż – wbrew rozpowszechnionej opinii – w ścianach dwuwarstwowych wełna nie jest pod tym względem lepsza.

Opcją dla styropianu oraz wełny są pianki. Ze względu na dosyć wysoką opłatę, nie zdobyły one jeszcze wielkiej popularności, chociaż mają sporo walorów.

Izolacje owe charakteryzują się bardzo niską przewodnością cieplną. Piankę cechuje dość dobra dźwiękochłonność, trwałość na zawilgocenie a także dobra przyczepność do podłoża.