W aptekach bardzo często można usłyszeć pytanie odnoszące się do rekomendowanego preparatu z magnezem.
Ostatnio panuje specyficzna moda na stosowanie suplementów zawierających taki pierwiastek oraz przedstawia to niezwykle dobre podłoże dla wszystkich producentów takich suplementów.
Źródło: http://www.flickr.com
Źródło: pixabay.com
Źródło: http://www.flickr.com
Pragną oni na wszelkie sposoby zwrócić naszą uwagę na produkowane przez siebie towary. Jesteśmy zatem niejako „bombardowani” różnymi sloganami reklamowymi – tego typu jak dla przykładu: Maksymalna dawka magnezu, z kolei barwne opakowania z tektury z bardzo widocznymi cyframi bardzo często odwracają naszą uwagę od faktycznego składu konkretnego towaru. Próbuje się w taki sposób sprawić wrażenie, że określony towar jest o wiele bardziej cenny niż jest w praktyce. Wiele osób ma kłopot z tym, jak się znaleźć w tym szczególnym labiryncie. Otóż nade wszystko należy stronić od dokonywania decyzji na podstawie wyłącznie reklam telewizyjnych lub w barwnie ilustrowanych gazetach.
Zanim dokonamy zakupu, powinniśmy konkretnie się przyjrzeć składowi konkretnego preparatu. Dobowe zapotrzebowanie na magnez jest niezwykle różne. Przykładowo w przypadku osoby dorosłej równa się ono przeważnie 340 mg jonów magnezu.
Wymaganie to rośnie przeważnie u pań spodziewających się potomstwa i w czasie okresu laktacji, u młodzieży w trakcie wzmożonego rozrostu, u osób pracujących ruchowo w trudnych uwarunkowaniach, u sportowców i w licznych stanach chorobowych, którym może towarzyszyć utrata magnezu. Trzeba mieć świadomość tego, że zapotrzebowanie na magnez tyczy się kationów magnezu Mg 2+, nie zaś kompletnego związku, w jakim ten pierwiastek jest produkowany w preparacie handlowym.